Generatywna analiza danych

Zapytaj mnie o cokolwiek: Florence Downs – „Mogę zaspokoić moją palącą ciekawość dotyczącą nowych technologii” – Physics World

Data:

Florencja Downs jest redaktorem w Ingenia, bezpłatny magazyn drukowany i internetowy Królewskiej Akademii Inżynierskiej dla młodych ludzi zainteresowanych STEM. Studiowała fizykę na Uniwersytecie w Bristolu w Wielkiej Brytanii, a następnie zrobiła doktorat z biologii syntetycznej na Uniwersytecie Oksfordzkim.

<a data-fancybox data-src="https://physicsworld.com/wp-content/uploads/2024/04/2024-04-AMA-Florence-Downs-portrait.jpg" data-caption="Chętny odkrywca Florence Downs lubi pokazywać młodym ludziom możliwości inżynierii. (Dzięki uprzejmości: Florence Downs)” title=”Kliknij, aby otworzyć obraz w wyskakującym okienku” href=”https://physicsworld.com/wp-content/uploads/2024/04/2024-04-AMA-Florence-Downs-portrait. jpg”>Florencja Downs

Jakie umiejętności wykorzystujesz na co dzień w swojej pracy?

Największą część mojej pracy jako redaktora stanowi właśnie to – redagowanie. Ogólnie rzecz biorąc, spędzam czas na opracowywaniu sposobu przekazania czytelnikowi historii w sposób możliwie najjaśniejszy. W większości przypadków może to wymagać jedynie zmiany układu i nieporozumień gramatycznych. Czasami wymaga to napisania czegoś od nowa, a drzemiący we mnie pisarz nie może powstrzymać się od ekscytacji tymi chwilami. Piszę też krótsze artykuły dla magazynu, więc staram się rozwijać swoje podejście do opowiadania historii, przeprowadzania wywiadów i innych, bardziej „pisarskich” umiejętności.

Stosowanie dociekliwego nastawienia zdecydowanie pomaga mi dostrzec, jakiej historii (nieważne, jak długiej lub krótkiej) może brakować. Posiadanie wykształcenia naukowego bardzo w tym pomaga. Radość z zajęcia się nowym przedmiotem – jeśli można to nazwać umiejętnością – przydała mi się w każdej pracy, którą wykonywałem, i którą z pewnością doskonaliłam podczas studiów z fizyki. Bez tego niemożliwe byłoby przeskakiwanie pomiędzy dyscyplinami naukowymi i ostatecznie odnalezienie się w świecie inżynierii.

Jak w przypadku każdej pracy, zawsze występuje pewne kręcenie się płyt. Zarządzanie wszystkimi mniejszymi aspektami tej roli – od biuletynów po analitykę internetową – jest niezbędne.

Co lubisz najbardziej, a co najmniej w swojej pracy?

Kocham w nim wiele rzeczy. Chyba najważniejsze jest to, że ciągle się uczę. Codziennie zaspokajam swoją palącą ciekawość – poznaję nowe technologie i to, jak inżynierowie czynią świat lepszym miejscem. Jestem trochę sroką, więc na szczęście nieodłączną częścią tej pracy jest przyciąganie błyszczących i interesujących rzeczy.

Istnieje również proces, w którym artykuł kiełkuje i ostatecznie nabiera kształtu. Myślenie o tym, co omówić i jak poprowadzić artykuł we właściwym kierunku, jest bardzo kreatywne (i daje mnóstwo frajdy). Jednocześnie jest to wysiłek zbiorowy, w którym biorą udział wszyscy, od naszej redakcji i zespołu po niezależnych autorów.

Jestem wdzięczny, że mogę uczyć się od wielu inspirujących osób – inżynierów na wszystkich etapach kariery oraz kreatywnych popularyzatorów nauki i pisarzy. Inspiracje przychodzą także z drugiej strony. Zbyt często przeprowadzam z kimś wywiad i to, co ta osoba osiągnęła przed ukończeniem 25 lat, robi na mnie wrażenie.

Najbardziej podoba mi się to, że w ciągu dnia nie ma wystarczającej ilości czasu na realizację wszystkich pomysłów na artykuły i projekty, jakie mamy. Wybór czegoś priorytetowego może być trudny i na razie odłożyć coś innego na bok.

Co wiesz dzisiaj, co chciałbyś wiedzieć, kiedy zaczynałeś swoją karierę?

Zdecydowanie tak: przestań się tak bardzo martwić i wiedz, że wszystko się ułoży. Wiele się nauczyłem na każdym etapie mojej kariery i chciałbym opowiedzieć o sobie z przeszłości, żeby się tym cieszyć. Nawiasem mówiąc, była to także jedna z najlepszych rad, jakie otrzymałem w związku z moim doktoratem.

spot_img

Najnowsza inteligencja

spot_img

Czat z nami

Cześć! Jak mogę ci pomóc?