Generatywna analiza danych

Irańska grupa cybernetyczna twierdzi, że przeprowadziła cyberatak na Izrael przed atakiem rakietowym

Data:

Todda Faulka


Todda Faulka

Zaktualizowano: 17 kwietnia 2024 r.

Zaledwie kilka godzin przed wystrzeleniem przez Iran setek rakiet i dronów w stronę Izraela 13 kwietnia wspierana przez Teheran grupa cybernetyczna Handala oświadczyła w poście w Telegramie, że przeniknęła izraelskie systemy obrony powietrznej.

„Macie tylko kilka godzin na naprawę systemów radarowych” – napisali cyberprzestępcy w swoim poście.

Handala twierdził również, że na kilka godzin przed atakiem rakietowym i dronem wysłał SMS-a z groźbami do 500,000 XNUMX obywateli Izraela.

„Ewakuujcie miasta; być może zobaczysz mniej szkód!” ostrzegł SMS-em. „Nie wahaj się i nie śpij; szansa na ucieczkę wynosi mniej niż dziesięć sekund i być może twoje miasto zostanie wybrane.

Izraelska krajowa agencja ds. cyberbezpieczeństwa zaprzeczyła, jakoby Iran przeniknął do jakichkolwiek systemów obrony powietrznej.

„Podczas niedawnego zagrożenia rakietowego nie wykryto żadnej nietypowej aktywności w Internecie, co podkreśla naszą odporność na zagrożenia cybernetyczne” – podało Izraelska Krajowa Dyrekcja ds. Cyberbezpieczeństwa.

W nocy 13 kwietnia Iran podczas swojego pierwszego bezpośredniego ataku na Izrael wystrzelił ponad 300 uzbrojonych dronów i rakiet balistycznych w cele cywilne i wojskowe w państwie żydowskim. Prawie cała broń została przechwycona i zniszczona przez Izrael i koalicję krajów regionu; tylko jeden spowodował niewielkie szkody w bazie wojskowej w środkowym Izraelu.

To, że Iran nie spowodował znacznych szkód z powietrza, sugeruje, że nie udało mu się w żaden znaczący sposób przeniknąć do izraelskich systemów obrony powietrznej, jak twierdził Handala. Rzeczywiście, twierdzenia Handali i rzekome groźby wobec obywateli Izraela są cechami charakterystycznymi kampanii psyops (operacji psychologicznych), której celem jest zaszczepienie wśród ludzi strachu przed jego długoletnim wrogiem.

Niemniej jednak izraelska firma Check Point zajmująca się cyberbezpieczeństwem twierdzi, że istnieją dowody na to, że Handala próbował ingerować w izraelskie cywilne systemy obrony powietrznej na tydzień przed atakiem. Check Point uważa również, że Handala w weekend włamał się do cyberuniwersytetu powiązanego z izraelskim wojskiem i ujawnił gigabajty wrażliwych danych.

Check Point stwierdził, że w związku z atakiem Iranu grupa cybernetyczna z Bangladeszu usunęła ważne strony internetowe w Jordanii, jednym z krajów, które pomagały w zniszczeniu irańskich rakiet, w odwecie za zaangażowanie tego kraju w obronę Izraela.[1]


[1] https://www.politico.com/newsletters/weekly-cybersecurity/2024/04/15/how-israels-cyber-defenses-fared-during-iran-strikes-00152178

spot_img

Najnowsza inteligencja

spot_img

Czat z nami

Cześć! Jak mogę ci pomóc?